Kilka słów

Witajcie Kochane,

Z tej strony Pitahaya, której głupio odzywać się po tak długim czasie nieobecności. Nie sądziłam, że tak długo zajmie mi to wszystko, a przede wszystkim to, żeby zebrać się w sobie i w końcu się odezwać. Wychodzę na złą współautorkę.

Myślę od czego zacząć swoją spowiedź w tej chwili, jednak chyba pora przejść do pierwotnego tematu.

Za jakiekolwiek błędy przepraszam, ale pisze z telefonu.

Zawieszamy opowiadanie.

- Razem ze Skazaną uznałyśmy, że pora pomyśleć o sobie, a nie o czynnościach mniej ważniejszych. I wbrew pozorom, nie myślcie sobie, że nie kochamy dla Was pisać, bo jest kompletnie inaczej. Chciałybyśmy, jednakże porządnie wypocząć, aby mieć siły do dalszego pisania czegoś wspaniałego. 

Mamy nadzieję, że z nami zostaniecie i poczekacie, zaczniecie z nami od nowa. 

- Potrzebujemy chociaż mentalnego wsparcia i wiary w to, że powrócimy. A tak zrobimy, tylko jeszcze niewiadomo kiedy. 

Głównym powodem jest...

- ...życie prywatne. Musimy zrobić coś, aby z luzem podejść do tego wszystkiego, co zamierzamy zrobić. Nie tylko odpoczynek jest powodem. Musimy po prostu uporządkować wiele spraw. 

Proszę! Nie obrażajcie się na nas, my po prostu jesteśmy ludźmi a nie robotami. Nie możemy siedzieć cały czas na tyłku. Może, gdybym była robotem pisałabym 24/7, ale to niemożliwe.

Jest nam bardzo trudno, zwłaszcza że mamy tyle na głowie. Do tego dochodzą własne opowiadania, na których staramy się być na bieżąco. Sama specjalnie zrobię korektę, poprawię błędy, które się wkradły na Darach, kiedy tylko będę miała minutę dla siebie. Przydałoby się, aby doba trwała więcej niż 24h. 

Ogólnie proszę o wyrozumiałość, o to byście nadal byli, ostatnio jak spojrzałam na statystykę, to łzy zakręciły mi się w oczach. Dziękujemy!!! ♡

Praktycznie rozdział pierwszy czeka aż się go poprawi i doda końcową scenę, jednak skoro zdecydowalysmy się na przerwę, to tak musi być.

Jesteście wspaniałymi i dobrymi ludźmi. A kiedy już wrócimy z niezłym kopem, postaramy się pisać zadowalajacej długości rozdziały. Nie tylko marne dwie/trzy strony. Regeneracja przed nami. ;)

Chciałabym Was serdecznie zaprosić na ASKA bloga, gdzie będziemy udzielać się częściej i będziecie z nami na bieżąco! Cieszycie się? Bo ja tak! Link jest w kolumnie obok.;)

PS. Jak się podoba szablon główny? Pracowałam troszkę nad nim, mam nadzieję, że się podoba.

Ludzie pamiętajcie, nie jesteśmy robotami. (Tak tylko przypominam, jakby ktoś zapomniał, o.) Kochamy Was i już tęsknimy za pisaniem opowiadań! ;)

Pozdrawiamy cieplutko - Skazana Na Rocka i Pitahaya! ;*